Głóówna :)

poniedziałek, 3 września 2012

no spoko ..

jeżeli ktoś Cię od siebie odpycha, to oznacza, że ta osoba potrzebuje Ciebie najbardziej..

Mam taką straszną ochotę, położyć sie koło Ciebie, na Twoim łóżku, puścić jakiś film - może być nawet i horror, byleby oglądany koło Ciebie, przy Twoim sercu, przy Twoich ustach.

Wszystko jedno, czy się ma przed sobą sto lat, rok czy tydzień. Zawsze się ma przed sobą wszystko. Zawsze ma się przed sobą szansę na szczęście.Jej usta mówiły że ją to nie obchodzi. ale jej oczy opowiadały zupełnie inną historię.
Szkoła to nie budka z piwem, nie musisz chodzić tam codziennie..
nie jestem alkoholiczką, po prostu mam dużo powodów do świętowania.


Rok mija, tamten rok miał być moim, Ja w tym mieście jestem anonimem, Nie spodziewaj się przewózki Miał być krok wielki, ja znam tylko ćpuńskie historie, Miałaś być tu ze mną, a to kurwa szkoda. ♥

miłość jest jak dobry joint. jak jebnie to jebnie i czujesz, że jebło.

Bądź dziś dobrą myślą obok mnie bardzo blisko. ♥

chujowy nawyk kiedy smutek leczą wódką, łudzą się że życie przyniesie im lepsze jutro.

i są dni kiedy wkurwia mnie wszystko wokół, to i tak idę do przodu wciąż nie zwalniając kroku.

Jak już dzwonisz to chodź ze mną jeśli jesteś smutna.

Ja potrzebuje Ciebie mam nadzieje, że wiesz i mam nadzieje, że Ty potrzebujesz mnie też.

bez sensu jest się zamknąć w sobie w tak ogromnym świecie, tak mały człowiek a tak dużo smutku w sobie gniecie.

brakuję tylko Ciebie, brakuję mi Twojego głosu..

To nie film o miłości, to kara, czasem ból za to, że przestaliśmy się starać.

Gdyby tak napluć wszystkim ' kochanym ' osobom, uśmiechnąć się i powiedzieć : to za tą wspaniałą przyjaźń i obrabianie dupy, chyba cały świat by utonął w ślinie.`

zrobiłam wszystko co w mojej mocy. Ty nie zrobiłeś nic, wyjebałeś z opcją "poddaj się" amen.

Dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim.. choć na chwilę chce zapomnieć o tobie .

'Przeciętna osoba mówi 4 kłamstwa dziennie, 1460 rocznie i 88000 do skończenia 6 roku życia. A najczęstszym kłamstwem jest 'Nic mi nie jest'.'

Nauczyłeś mnie w życiu wiele rzeczy , i nauczyłes tego ze w zyciu trzeba sie cieszyc z tego co sie posiada bo łatwo mozna to stracic .bezpośrednio zajarała morde i poszła spac .Nie oglądaj się, trujący jak bluszcz ludzkich uczuć mur, spycha Cię w dół, serce pęka w pół..

Miłość jest jak narkotyk, uzależniasz sie od swojej drugiej połówki. Gdy jej nie widzisz-cierpisz. Gdy jest blisko-czujesz ogromne szczęście, że jest obok Ciebie. Czujesz, że masz wszystko.

 

nie od razu ziommuś, nie od razu, stopisz serca mego lód.

Do mnie mów, bo ja chce Twoje słowa jeść, do mnie mów bo tak najsłodsza staje się. ♥

coś pękło kiedy przyszła codzienność i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol.

Nie płacz, nie jesteś druga..tylko ten rap był pierwszą miłością.

Ty musisz dać mi szansę, musisz zabrać mnie stąd albo to skończę na zawsze, zamknę się i podpalę lont.
Jeżeli miłość to ból, wiemy tu coś o miłości i wiemy tu co to trud i co to brak możliwości co ciągnie w dół nawet jak umiesz latać żeby wydostać się z chmur musisz się sporo namachać.

Nie jestem idealna. Mój wygląda ma wiele niedociągnięć : za duży nos, odstające uszy, małe piersi, wystający brzuszek. Charakter też jest dość ciężki. Często zachowuje się tak, że sama za siebie się wstydzę. Pyskuję, cwaniakuję... Dużo palę. Często piję i imprezuje. Każdego wieczoru przesiaduje do późna z przyjaciółmi. Kiepsko się uczę. Nigdy nie miałam świadectwa z paskiem. Najwyższa średnia jaką udało mi się uzyskać to 4,50 w czwartej klasie szkoły podstawowej. Tak taka jestem... Ale potrafię kochać, cholernie kochać. I nic nie jest w stanie mi w tym przeszkodzić. Walczę o to na czym mi zależy do samego końca, nawet kiedy jest tylko malutka iskierka nadziei, że się uda... I jestem dumna z mojego poświęcenia dla miłości..

Miłość nie zważa na wiek, grupe krwi, miejsce zamieszkania, pogodę, wykształcenie, charakter... Miłość przychodzi do każdego, kto ma serce.

Jeśli Cię boli, gdy się z kimś kłócisz, to znaczy, że naprawdę Ci zależy.

W sumie, to właśnie chce mi się płakać. Ryczeć, po prostu wyć z bólu, tak po prostu. Nikt mnie nie przytuli, nie pocieszy, znowu muszę radzić sobie sama, wiesz?

Nigdy nie opuszczam ludzi, nigdy ja. Zawsze oni, zawsze wbrew mojej woli.

Zawsze tracę tych, którzy powinni być przy mnie najdłużej. Najgorsze, że nie potrafię ich zatrzymać. Nigdy nie potrafiłam, dlatego pluję sobie w twarz i cisnę pięści w ścianę.

 

 

Nie, ja tak nie chcę. Nie chcę się tutaj dusić, wybiegam z domu. Raz, dwa, spokojnie. Puls zaczyna spadać, serce bije jak powinno, powolna stabilizacja. Nie płacz, słyszysz? Opanuj się, nie powinnaś, myślę. Jest lepiej, kilka wdechów. Wdech, wydech, znacznie prościej oddychać. Idź, gnaj przed siebie. Stawiam kilka kroków wprzód, faktycznie tutaj jest mi oddychać łatwiej. Mroźne powietrze zamraża mi oczach łzy, na policzkach, także. Szczypie zimno, wręcz boli. Muszę je zetrzeć, tak zrobię. Boję się o przyszłość, że w niej nie będzie Ciebie. Łzy, znowu one. Nie, ja ich nie chcę. Zabierz je, one męczą. Jeszcze chwila, może się uda. Unoszę głowę do góry, chcę zobaczyć gwiazdy. Trzymam kciuki, bądź dzielny. Świecą, dają nadzieję, wiem to. Marznę tutaj, mocno kocham. Zaraz będzie lepiej, oddychaj. Kochanie, walcz dla mnie, ja czekam.

kręcić, nęcić, uwodzić, zachęcić.

idę zacząć nowe życie, idę dać sobie radę, idę żyć bez ciebie, idę z łzami w oczach - za chwile się ogarnę, jeszcze chwilę muszę się poużalać nad sobą.

kochamy się - ale to za bardzo skomplikowane, żeby to wyjaśnić.

przy tobie? jest mi najlepiej.


kocham tak obrzydliwie mocno, że mam ochotę zdusić tą miłość w sobie, nie chcę tego czuć. nie teraz, bo po co? śnisz mi się co noc, wracają wspomnienia z tamtego dnia. uśmiecham się na samą myśl o tobie, i wiem, że powinnam cię kopnąć w dupę za to wszystko, chociaż tak naprawdę za co? nic sobie złego nie zrobiliśmy, żadnych obietnic, wiem. i wiem też to, że jak wrócisz to ci wszystko wybaczę, bo jesteś jedyną osobą, na którą nie potrafię powiedzieć złego słowa, a co dopiero się obrazić. nie wiem kim ty jesteś, ale całkowicie oszalałam, po tym jak się poznaliśmy.

Paa ;**











 




















 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz