i think i love you .. ♥

- wybieraj . możesz mieć wszystko , ale beze mnie . albo możesz nie mieć nic prócz mnie .

Wszyscy ironicznie się uśmiechając, ranią uczucia szmacianej lalki.

nie rób mi nadziei , zrób mi miłość . ♥

za co Cię tak nienawidzę? za to, że byłeś, a nie jesteś. i za to, że pozwoliłeś się zakochać.

Kilometry nie są dobrą wymówką na zakończenie znajomości. Bo gdy Ci zależy na kimś, starasz się, niezależnie od tego co was dzieli. Bo przecież najważniejsze jest to co Was łączy, prawda?

 Jestem jak narkomanka, której skończyły się zapasy.

Nie marnuj życia na danie komuś drugiej szansy, skoro jest osoba, która przez cały ten czas, nadal czeka na swoją pierwszą.

Ludzie często dbają o swoją własną dupę. Kiedy nie dasz ludziom konkretnego znaku jak bardzo Ci źle, jak cholernie Ci smutno, nigdy nie podadzą Ci pomocnej dłoni.

Proszę wybaczyć, Że brak mi sił o ciebie walczyć. Bo tak już jest, że drogo płaci Ten, który wybrał nic nie tracić.

a co gdy zabraknie pytań? zabraknie odpowiedzi, a wraz z nimi zgaśnie nadzieja. mam nadzieję, ze jesteś tak samo szczęśliwy jak udajesz.

Twoja fotka powinna być na pudełku prezerwatyw z napisem " Nie popełnij tego błędu co jej rodzice " .

Bez względu na to, co robisz i kim jesteś nie zmienia to Twojej wartości, jako człowieka...

 

Żałuję, że nie odepchnęłam Cię, gdy zacząłeś mnie całować. Ale żałowałabym bardziej gdybym jednak to zrobiła.

Ona ma już wprawę w nieszczęściu w pożegnaniach i rozczarowaniach. jeszcze tylko witać i być szczęśliwą nie umie.

By go nie stracić, robiłam wszystko co chciał. Najwidoczniej nie potrzebnie.

Ej dziewczyno! Nie rezygnuj z marzeń przez jakiegoś gówniarza. Weź poduszkę i płacz przez całą noc, ale potem nie uroń przez niego ani jednej łzy.

Stała tak roztrzęsiona na środku ulicy, ręce całe drżały bo straciły już Jego ciepło a oczy wylewały jej cały dotychczas poukładany i szczęśliwy świat.

Ejj brat wali mi się świat .!

Potrafiłabym walczyć, gdybym tylko wiedziała jak.

tak bardzo chciałabym widzieć Cię więcej. Paradoks tkwi w tym, że byłeś osobą, która odepchnęła mnie od dna i jednocześnie osobą, która z powrotem mnie na dno sprowadziła.  Czasem żałuję tych chwil, którym nie mogłam sprostać. Może mogło być inaczej, może mogłeś zostać. Bądź kimś, kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust. Bądź kimś, kto przytuli, gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy. Bądź kimś, kto zawsze będzie po mojej stronie, chociażbym dokonywała najgorszych decyzji i robiła największe błędy świata. Jeśli Ciebie to bawi to idź się pobaw kimś innym, ja wysiadam.     popełniasz błąd niedoceniając mnie. zerwanie z nałogiem jest proste, gorsze jest uczucie braku tej przyjemności której dawał nam ten nałóg. łączyła nas tylko miłość do rapu , mocnego alkoholu i marihuany .   Ostatnio to mi się nawet klnąć odechciało, ogarniasz. ? ;o nigdy nie ogarniałam facetów, nie ogarniam, i chyba już nie ogarnę. AMEN nie patrz mi w oczy, bo zobaczysz w nich prawdę, prawda cię zaskoczy, bo na twarzy mam uśmiech.       Zaciągam się papierosowym dymem niemal czując jak rozsadza me płuca. Zabawne. Ciebie nie wdychałam, a mimo to, rozsadziłeś me serce. Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie is­tnieje żaden powód do miłości. Nie mów że mnie lubisz , lubić to możesz kurwa status na fejsie . wszystko mi przeszkadza, cały świat mnie uwiera i gniecie. szkoła, dom i ten wieczny syf. ucz się, wracaj do domu, bądź grzeczną dziewczynką, sprzątaj, słuchaj, milcz. Jebać wszystkich, którzy spierdolili z naszego życia bez wyjaśnienia Powinnaś byc strasznie opalona , przecież te latarnie tak grzeją .     Gdy go dotykałam miałam wrażenie, że wszystko czego szukałam przez całe życie było na wyciągnięciu mojej ręki. Przekonałam się, że boli znacznie mniej, kiedy przestaje Ci zależeć. On dał mi wystarczająco dużo rozczarowań. U mnie dobrze. We mnie źle. jak ma tak wyglądac moja przyszłosc, to ja wolę się zajebac. miałaś być tu ze mną , miałaś być na zawsze . na wieczność . Nie wiem jeszcze jak ale pewnego dnia sprawię, że zacznie Mu zależeć.     Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się. Wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość. `Jak to jest ? Gubimy się jak startujemy i całe życie się odnajdujemy ? Gryzie mnie wszystko od środka, jak gdybym miała tysiące pasożytów w sobie. Ciągle mam uczucie, że chcę wymiotować, wymiotować tym życiem. Fuck it. Fuck off. Fuck you. Fuck her. Fuck him. Fuck this. Fuck that. Fuck all.  Kocham go tak kurewsko mocno, że nie potrafię tego znieść. Odważ się, weź moją rękę i w ciszy pozwól ponieść się uczuciom.   Hmm.. Sory, że mało dodaje ale jakoś tak jest.. w związku mi sie jebie.. ;/ chce to naprawić ,ale nie wiem jak wyjdzie, on hmm. zlewa se na wszystko na szkole.. Jak przyjde .. to nie ma o czym gadać jest przybity i wgle.. a w szkole odpierdala .. Zajebiscie .. co ja mam kurwa robic .japierdole. .